Żywe i zdrowe octy — na czym polega ich fenomen?

Pojęcie „żywy ocet” często budzi konsternację wśród ludzi.

Ocet kojarzy nam się przede wszystkim z octem spirytusowym, który używany był w kuchni i który nie należał do zbyt zdrowych, ponieważ mógł podrażniać błonę żołądka. Tymczasem żywe octy stanowią bardzo zdrowe uzupełnienie diety. Czym właściwie są, co warto o nich wiedzieć i jak je stosować? Poniżej znajdują się najważniejsze informacje na ich temat.

Czym są żywe octy?

Żywy ocet produkowany jest ze świeżych owoców, które są poddawane fermentacji przez kilka tygodni. Przebiega ona bez dodatku drożdży, a sam ocet zawiera żywe kultury bakterii, ponieważ nie jest pasteryzowany. Do tego zresztą nawiązuje jego nazwa. W związku z tym żywe octy są naturalnymi probiotykami, które bardzo pozytywnie wpływają na naszą florę bakteryjną. Octy te nie są filtrowane, czemu zawdzięczają mętność, ale najważniejsze w tym wypadku jest to, że nie poddaje się je pasteryzacji. Zarówno brak filtracji, jak i rezygnacja ze stosowania wobec produktu wysokiej temperatury, sprawia, że zachowuje on wszystkie najcenniejsze składniki odżywcze oraz bakterie probiotyczne.

Jakie są właściwości żywych octów?

Żywe octy od lat są gruntownie badane przez naukowców, dlatego dziś bez wahania można omawiać ich właściwości zdrowotne potwierdzone badaniami. Przede wszystkim żywe octy mają działanie antybakteryjne i antygrzybiczne, przez co wpływają bardzo korzystnie na pracę jelit. Z kolei pektyny zawarte w occie spowalniają proces wchłaniania cukrów prostych, skutecznie obniżają poziom glukozy we krwi, a przez poprawianie wrażliwości komórek na insulinę wspomagają walkę z cukrzycą. Na tym jednak nie koniec. Regularne spożywanie żywego octu redukuje poziom cholesterolu, stanowi profilaktykę chorób układu krążenia, wspomaga pracę serca, a także dobrze wpływa na florę bakteryjną jelit. Dodatkowym walorem octu są właściwości poszczególnych owoców, z których octy te są wyprodukowane.

Jakie są rodzaje żywych octów i jak je przechowywać?

Istnieje wiele rodzajów żywych octów, które dzielą się na kwiatowe, owocowe, ziołowe, mieszane czy też octy z dzikich roślin. Bardzo popularne są octy jabłkowe, śliwkowe, żurawinowe, z dziurawca czy winogron, ale część marek oferuje również o wiele rzadziej spotykane octy z kwiatów forsycji, natki pietruszki czy szałwii. Octy najlepiej czują się w temperaturze pokojowej, ale po otwarciu warto je przechowywać w lodówce, zwłaszcza jeśli w pomieszczeniu jest ciepło. Warto podkreślić, że żywe octy są naturalnymi konserwantami żywności i nie ulegają zepsuciu.

Jak spożywać żywy ocet?

Nie powinno się go pić bez rozcieńczania, ponieważ może niekorzystnie wpływać na błonę żołądka. Najlepszym rozwiązaniem jest wlanie łyżki stołowej octu do szklanki ciepłej wody. Miksturę można doprawić również łyżką miodu. Według ekspertów szklankę wody z octem powinno się pić na czczo, ale można to robić również przed snem. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ocet w niewielkich ilościach dodawać do sałatek, marynat czy stosować jako bazę do różnego rodzaju sosów.